wtorek, 24 czerwca 2014

Laura Mercier - nowości

Laura Mercier była jedną z tych firm, które chciałam w swoim życiu wypróbować. Podoba mi się filozofia tej marki, jakość kosmetyków oraz to, w jakie ładne i proste opakowania są oprawione. Firma Laura Mercier zbiera mnóstwo pochlebnych opinii na swój temat w internecie, co jeszcze bardziej skłoniło mnie do wypróbowania tego, co oferuje.

Najpopularniejszym kosmetykiem firmy jest niewątpliwie baza pod podkład. Z racji, że ja baz nie używam (pewnie kiedyś to się zmieni) kliknęłam dwie najbezpieczniejsze rzeczy, czyli cień oraz błyszczyk. Kuszą mnie strasznie jeszcze podkłady, np Tinted Moistruizer, Silk Creme Fundation czy Mineral Powder Fundation :) Może kiedyś któryś z nich trafi w moje łapki :)





Zdecydowałam się na Laura Mercier Luster Eye Colour w odcieniu Topaz. Absolutnie przepiękny taupe! Trudny do określenia odcień.. Jest równocześnie ciepły i zimny. Ma w sobie brąz, szarość i odrobinę fioletu. Wykończenie luster, więc nic nachalnego. Idealny na całą powiekę, na co dzień.





Laura Mercier Lip Glace w odcieniu Bare Pink, na temat tych błyszczyków słyszałam wiele dobrego. Że się nie kleją, ładnie pokrywają usta, przepięknie pachną. Zapach rzeczywiście obłędny. Można wyczuć słodkie nuty. Ja czuję karmel :) Kolor śliczny, jak nazwa wskazuje 'bare pink'.



W tym momencie Laura Mercier możemy dostać na stronie douglas.pl. Z tego co mi wiadomo, kosmetyki dostępne są w Warszawie. Na stoiska w pobliskich Douglasach wciąż czekam..

Miałyście kiedyś coś z firmy Laura Mercier? Jeśli tak, to co polecacie? Chętnie poczytam w komentarzach.

Pozdrawiam Was ciepło,
Lu

17 komentarzy:

  1. ten cien ma niesamowty kolor!
    nigdy nie mialam nic z LM :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się też bardzo podoba! :) Może coś kiedyś trafi w Twoje łapki.. :)

      Usuń
  2. nigdy nie słyszałam o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem ciekawa jak błyszczyk prezentuje się na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero co go nałożyłam :) Ładny, delikatny mleczny róż. Super pielęgnuje usta. Pewnie kiedyś się jeszcze pojawi w jakimś makijażu..

      Usuń
  4. Super łupy :) Ja kocham od Laury puder rozświetlający pod oczy! Używam w każdym makijażu :) Miałam bazę nawilżającą, fajna była, ale też nie jakaś super extra hiper ;) Z pielęgnacji mam krem do rąk. Jest boski! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo o czymś takim nie słyszałam! :) Na stronie Dougiego nie widziałam :) A ja właśnie czytałam same pochlebne opinie hehe :D Każdemu pasuje co innego.. O pielęgnacji słyszałam wiele dobrego.. :)

      Usuń
  5. Ja nic od LM nie miałam, ale czaiłam się na podkład Silk Creme, chociaż podobno on jest bardzo kryjący, więc nie wiem, czy takiego potrzebuję... Wolałabym obadać na żywo, ale niestety w moim mieście nie ma stoiska tej marki:/
    Pokaż błyszczola na ustach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hania Digitalgirl robiła ostatnio test na żywo tego podkładu. Meega kryjący :) U mnie też nie ma własnie stoiska ;/ Chyba tylko w Wawie jest.. Pokażę, pokażę :D

      Usuń
  6. Jeszcze nic od LM nie udało mi się kupić, ale mam nadzieje, ze sie to niedlugo zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie miałam nic z tej firmy. Błyszczyk fajnie się prezentuje :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś zupełnie mnie ta marka nie rusza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam parę takich marek co nie wzbudzają we mnie żadnych uczuć :D

      Usuń
  9. Piękny kolor błyszczyka ;)))

    OdpowiedzUsuń