poniedziałek, 23 grudnia 2013

Świąteczne zakupy w Douglasie

Która z nas nie lubi się rozpieszczać? :) Dzisiejszy dzień upłynął bardzo przyjemnie.. Pierwszą jego część spędziłam na buszowaniu po sklepach :) Postanowiłam sprawić sobie prezent na święta i kupić to, co najbardziej lubię: kosmetyyyki!




Poprosiłam od razu o zapakowanie kosmetyków na prezent, a co! :D


 Oto co zakupiłam:
Diorblush Vibrant Colour Powder Blush 939 Rose Libertine
Dior Addict Lip Glow Awakening Lip Balm
Dior Smoothing Plumping Lip Balm Creme De Rose
Clinique Lid Smoothie Antioxidant 8-hour eye colour Pinkgo Biloba (nazwa rozwalająca :D)


Przemiła pani nawrzucała mi mnóstwo próbek :)



A na koniec bluza w różyczki zakupiona w C&A, jest naprawdę urocza :D



Wkrótce produkty te pokażę bliżej :)
Korzystając z okazji, chciałabym Wam życzyć dużo spokoju w te Święta :) Aby wszystkie stresy odeszły, miłość, zgoda i pozytywna energia wypełniły Wasze serduszka, a ciało odpoczęło :) Wesołych Świąt!

Pozdrawiam,
Lu

14 komentarzy:

  1. Trzeba się od czasu do czasu porozpieszczać :D wesołych!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo tak :) Żyje się raz! :D Wesołych Mila :*

      Usuń
  2. Oprócz Clinique (mam awersję do tej marki) wszystko cudne. Poproszę o swatche różu, bo przedwczoraj go dotykałam i się zastanawiałam, czy kupić, więc chętnie jeszcze raz mu się przyjrzę i poznam, jakie są Twoje wrażenia odnośnie używania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czemu taka awersja do tej marki? :) Swatche różu na pewno będą :) A macałaś ten sam odcień co ja zakupiłam? :)

      Usuń
    2. Miałam kilka przygód z produktami do pielęgnacji, po których moja cera wyglądała tragicznie, kolorówka też jest raczej kiepska, dlatego nigdy więcej już nic z Clinique nie kupię.
      Z Diora macałam ten sam odcień i właśnie bardzo mi się spodobał, ale chciałabym się jeszcze dowiedzieć, co sądzisz o nim Ty:)

      Usuń
    3. Hmm.. nigdy nie miałam do czynienia z pielęgnacją Clinique.. a podobno tak chwalą te 3 kroki. Hmm miałam cienie z Clinique, ale pigmentacja była tragiczna, wszystkie kolory były wyblakłe, nie różniły się praktycznie niczym, makijaz wyglądał jakoś tak.. brudno. Mam nadzieję, że ten cień mnie nie zawiedzie, jest kremowy no i ma piękny kolor :)
      Recenzja i swatche się pojawią :) A kolor różu jest naprawdę powalający <3 taki brudny róż, nieoczywisty :) Będzie pięknie wyglądał na policzkach!

      Usuń
  3. Same cudeńka!

    Dziękuję i Tobie życzę zdrowych, spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze.

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne zakupy! a od zawsze wiadomo, że najlepsze prezenty są od nas dla nas :D hihi
    Wesołych Kochana! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha dokładnie Marti :) Świetnie to ujęłaś :D Dziękuję :*

      Usuń
  5. Super zakupy, a najbardziej ciekawi mnie Creme De Rose :)
    Wesołych! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Creme De Rose gęsto krąży na zagranicznym YT, jest wychwalany przez wiele youtuberek, musiałam go spróbować :D myślę, że pojawi się recenzja produktu :)
      Dziękuję Beauty! :)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  6. Wspaniałe iokazałe łupy, za to ja buszowałam w Sephorze :)

    OdpowiedzUsuń