wtorek, 24 lutego 2015

Essence Longlasting Eye Pencil 18 Berry Merry

Zawsze lubiłam fioletowe akcenty na powiekach, do moich tęczówek ten kolor pasuje idealnie. Szukałam jakiejś fajnej kredki do oczu w tym odcieniu aby ożywić trochę makijaż. Przeglądając internet trafiłam na Berry Merry i od razu poleciałam do sklepu ją kupić. Cena jest śmiesznie niska, bo tylko 6,99 i jakość bardzo fajna. Kredka naprawdę dobrze trzyma się na powiekach, nie znika, nie rozmazuje się, a przy tym jest wystarczająco miękka aby poprowadzić kreseczkę.

Kolor jest naprawdę piękny, podoba mi się to, że migocze, ma w sobie taki metaliczny poblask.







Bardzo się polubiłyśmy, ja ogólnie bardzo lubię kredki Essence. Mam też jedną w odcieniu 08 Teddy i zawsze musi być w moim zbiorku, to taki ładny metaliczny brąz. Nie lubię używać czarnych kredek, dlatego zastępuje czerń właśnie takimi delikatniejszymi kolorami.

Używacie jakichś kolorowych kredek na powieki? Czy raczej wolicie czystą, głęboką czerń? Podoba Wam się kolor Berry Merry?

Pozdrawiam serdecznie,
Lu

12 komentarzy:

  1. Mam kredki ale w ogóle ich nie używam :D ta mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj a czemu to tak? :D Biedne leżą i płaczą że są bezużyteczne :D

      Usuń
  2. Ja po kredki sięgam bardzo rzadko, ale te które mam są właśnie z essence:)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie uzywam kredek do oczu, w ogole, :)
    mam moze jedna, czarna, ktora leza i czeka (moze sie kiedys przyda?)

    faktycznie, kolor tej kredki jest przepiekny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czerni w ogole nie używam w makijażu :D Ja się własnie zakochałam jak kolorek zobaczyłam *.*

      Usuń
  4. Zaskoczyłas mnie - bo mam z tej firmy identyczna kredkę w jasno niebieskim kolorze- tez perlową, ale jest maksymalnie twarda- nie mogę nawet przeciągnąc po powiece -bo ciągnie skórę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to dziwne... Może ktoś ją otwierał w sklepie i zaschła? :(

      Usuń
  5. Mam czarną i bardzo ją lubię :-) W ogóle lubię wszelkie kredki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z Essence najwięcej kredek mam do ust, chyba wszystkie kolorki :D Najczęściej używam czarnej Clubbing z Bourjouis albo brązowej z Rimmela- ale to już na linię wodną :) Ciekawa jestem jak ta by się zachowała, chyba się na nią skuszę, bo kolorek rzeczywiście ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ją noszę codziennie od kiedy kupiłam :D Bardzo ją polubiłam :)

      Usuń